poniedziałek, 25 listopada 2013

Neverending winter...






     Myślę, że owo zdjęcie dobrze oddaje niezdecydowaną zimę, która gościła u nas na przełomie 2012/13.
Roztopy po raz pierwszy, roztopy po raz drugi, roztopy po raz trzeci?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz